poniedziałek, 15 października 2018

Volenti non fiat iniuria

Witam,
W niemal przeddzień rozstrzygnięcia o samorządzie w Mieście, które ma kłopoty z prawem bytu, ale ma prawa powiatu, jest jednym z reliktów feudalizmu, gdyż obcy wójt i starosta płacą Mu podatek od nieruchomości za swe trony, burmistrz nazywa się prezydent, a lokalny Duda będzie się nazywał Buda, gdyż faworyta nie może złożyć skutecznie cv do jednostki w której nabory rozpisuje, wiadomo już prawie wszystko. Wyborami do RM i Sejmiku nikt się specjalnie nie przejmuje, gdyż z braku rady powiatu, coczteroletnia roszada jest jedynie liniowa, dzięki zdominowaniu zjawisk społecznych długami konkubenta nawet ...rezydent ...upska pogubił się kogo popch... rzeć, zaś jedyni kandydaci mający coś do powiedzenia do stanowiska, które ma coś do powiedzenia dzielą się na tego co chcieć i tego co móc.
Pani, która w stan cywilny wpisuje 'żyrant' ma zadanie proste, zamiast mówić co szczególnego ma w planie wystarczy, że zamówi za pieniądze w całości 'strony łódzkiej' reklamę, że nawet jej się zdaje, że wolno jej robić to co planuje, za przeproszeniem teraz, zawsze i w wieczności, a o przyziemiu łódzkim dziś dowiedziałem się nowości z jej ust, że nie interesuje jej brudna polityka, ale za to interesują śmieci. Serio nie życzę, by mówiła to na serio.
Pan, który w 3/4 (litra... ernictwa) prezydentem już jest, ma to szczęście, że nie musi obiecywać nic, gdyż jego partia, jak się po 3. latach okazało, wypracowała nową formułę, nie składa obietnic wyborczych, tylko ekspektatywy programowe, które o dziwo (a nawet proszę pani) się spełniają, tzn. są spełniane. Zakładam więc, że póki demokraci, konstytutyści, światowe kongresy i brukselskie espederasty w Warszawie, czegoś nie przewrócą, to te podatki, wodkany w Łodzi spadną, tramwajem spóźnię się gratis, a nie za 90 zł, w podziękowaniu za to, że korzystam z przedsiębiorstwa od którego tylko najstarsza parafia jest w Łodzi starsza. Zakładam też całkiem poważnie, że prędzej parę osób na Bałutach dostanie dach nad głową, a nie zadaszona zostanie Piotrkowska, bo jednemu z wiceprezydentów trymowanie mokło w ogródkach, że nie zostanie postawiony jednorożec z żywicy epoksydowej, tylko dlatego, że obiecałam to Łodzianom- słowo wyższe niż pieniądze, zwłaszcza budżetowe.
PiS ma bowiem to do siebie, że spełniło oczekiwania nie tylko zwolenników, ale nawet wrogów. Sędziostwo, które chciało się poczuć środowictwem, nie poczuło się, a przynajmniej nie na miarę wymarzonych rozczarowań, sodomici jeszcze gdzie nie gdzie mogą liczyć na bicze wodne, turystyka islamistów i aborcjonistów, aż tak jak by się tego obawiano nie spełniła się, VAT jest nieco bardziej uregulowany i podobno multikulti sięgnęło głównie bruku i innych branż budowlanych. Chcącemu bowiem nie dzieje się krzywda.
Powodzenia,
Łódź Bałuty, 15. października 2018 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz